Prośba!

Proszę o niekopiowanie zdjęć oraz tekstów z niniejszego bloga! Blog ten wymaga pracy i wysiłku, kopiowanie zamieszczonych materiałów jest kradzieżą!

Zacznijmy od . . .

... tego, że doba ma za mało godzin,
... że liceum to okropna egoistyczna świnia,
... że dzień za krótki,
... że noc za szybko,
... obiad za późno,
... lekcji za dużo,
... życia za mało!

Otóż Fly jest na mnie pogniewana. Serio i nie ściemniam! Od tygodnia nie śpi ze mną na łóżku, tylko na swoim posłaniu, którego zdawło by się, do tej pory, okropnie nienawidzi. Mogę prosić, skomleć, wołać - Fly ledwo podniesie na mnie oko z wyrazem obrzydzenia po czym dalej niewzruszenie śpi tam gdzie NIGDY NIE SPAŁA! Mój mózg nie chce tego przetworzyć, moje nogi samoczynnie dostają przykurczu mimo, że psa na łóżku nie ma, ręce same wyciągają się po ukradzioną kołderkę, a usta przez sen automatycznie mówią: "Flaaaj pooosuń duuuupskooo!". Rano zamiast machającego ogona i radośnego HAU, jest 5 minutowe przeciąganie, ziewanie i leeniiiweee zejście po schodach. Na radosne: "Tutiku spaaacer!" reaguje spojrzeniem i miną:

No cóż... nie ma się psu co dziwić, moje życie toczy się teraz według schematu szkoła->dom->spanie-> szkoła itd, itd... A moje biedne piesisko dzielnie to znosiło, jednak ostatnio postanowiło ogłosić strajk, za co bardzo jej dziękuję - pomoże w motywacji!
W odgniewaniu pomógł super długi spacer, razem z friiiiisbie, piłeczką i szarpaczkiem w roli głównej. Po takiej akcji flegmatyczny, pogniewany pracoterminator wrócił do swojej radosnej formy - piłkopochłaniacza:

Co mnie bardzo cieszy :-) Ciekawe czy wróci dziś na łóżko czy dalej będzie udawać pogniewaną księżniczkę... 



3 komentarze:

  1. "... tego, że doba ma za mało godzin,
    ... że liceum to okropna egoistyczna świnia,
    ... że dzień za krótki,
    ... że noc za szybko,
    ... obiad za późno,
    ... lekcji za dużo,
    ... życia za mało!"

    podpisuję się pod tym wszystkim co mam !!!
    trafne w 100%

    OdpowiedzUsuń
  2. Obrażony pies to dosyć niecodzienny widok, aczkolwiek komiczny. Może nie wtedy, kiedy foch jest skierowany w naszą stronę i ciągle trwa, ale później sama będziesz się z tego śmiała. :) Również przeżywałam taki "strajk" ze swoim Potworkiem, tyle że z zupełnie innego powodu.

    Mam nadzieję, że Fly powróci do łóżka. Wiem, jak trudno jest mieć całe łóżko dla siebie po tak długim czasie dzielenia go z ukochanym psem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ha ha! Bardzo fajny post! W moim domu najczęściej obraża się moja młodsza siostra, ale nie mam nic przeciwko bo wtedy nic nie gada ani nie śpiewa ani nie zdradza bardziej denerwujących otoczenie oznak życia. Lecz obrażony pies... no, tu to bym się tak jak ty wysiliła i wezwała posiłki w postaci piłki czy przysmaku. W końcu kto powiedział że przekupstwo jest zawsze złe? :0

    OdpowiedzUsuń