Prośba!

Proszę o niekopiowanie zdjęć oraz tekstów z niniejszego bloga! Blog ten wymaga pracy i wysiłku, kopiowanie zamieszczonych materiałów jest kradzieżą!

Z czego składa się pies? ;-)

Mówiąc prościej - Fly ma 2 zasadnicze części budowy. Jakby ich nie miała nie była by Faflem czy innym dziwactwem!
Pierwszą z nich są oczy:























Jest to jedna z najważniejszych części składowych Flajka. Kiedy przychodzi z piłką do człowieka TAK na tego człowieka patrzy, kiedy chce pyszną czekoladkę (bez której umrze! ) TAK patrzy, kiedy nie chcesz wpuścić jej do swojego łóżka TAK patrzy, kiedy schowasz piłeczkę do kieszonki TAK patrzy, kiedy wracasz ze spaceru (który w jej mniemaniu jest za krótki - co to godzina spaceru!) TAK patrzy, kiedy każesz oddać kredkę (które uwielbia obgryzać) TAK patrzy.
I kiedy ona TAK patrzy Ty biedny człowieku nie masz serca jej odmówić i na wszystko jej pozwalasz ;-) Co z tego masz? Bolące ręce od rzucania piłeczki, ani jednej czekoladki (bo czekoladek jeść nie wolno przy psie!), jesteś zwalany z łóżka (przecież pies musi się wyspać!), bolące nogi, zabłocone buty (przecież z psem nie chodzi się ścieżkami tylko bagnami - wtedy jest najlepsza zabawa!), walające się rysiki z ołówków, kredek czy innych rysowniczych dziwadeł po całym pokoju (Fly wszystkie takie rzeczy obgryza dokładnie, tak że zostaje sam rysik).
Wniosek: NIGDY NIE PATRZ PSU W OCZY! ;-))

Drugą ważna częścią Fly jest nos:























Jest on niezastąpiony - niewątpliwie ;-) Kiedy Flajątko chce się pokiziać wali Cię TYM nosem gdzie się da - po rękach, nogach, twarzy - byle by walić. Kiedy udajesz że nie widzisz że Flajątko przyniosło piłeczkę, używa TEGO nosa do zwrócenia Twojej uwagi - popychając piłkę bliżej Ciebie albo waląc Twoją rękę w oczekiwaniu na to że jednak weźmiesz tą piłeczkę. Kiedy gniewasz się na Flajątko ono przychodzi, wpycha TEN mokry nochal pod Twoją pachę, bardzo, bardzo Cię przepraszając. Kiedy zniszczy kolejną kredkę używa TEGO nosa do wepchnięcia rysika tam, gdzie nie będzie nikt widział - czyli pod swoją budo-klatkę.
Kiedy więc widzisz TEN nochal cała złość mija i robisz wszystko o co Cię TEN nochal poprosi ;-) Wspaniale!
Wniosek: NIE DAJ ZMANIPULOWAĆ SIĘ MOKREMU NOCHALOWI! ;-)

Ale, ale! Kiedy jednak popatrzysz w TE oczy i dasz się zmanipulować TEMU nochalowi , w zamian dostaniesz, taki pełny nadziei psi pychol:























Podsumowując: dla takiego widoku warto patrzeć w TE oczy i dawać się manipulować TEMU nochalowi ;-))

1 komentarz:

  1. Nie zapominaj jeszcze o ogonie machającym się zawsze na nasz widok i o łapach szybko niosących ciałko do nas! :)
    Ale Fly ma uchole, wielkie te radary :)

    OdpowiedzUsuń